Polska sieć supermarketów Dino zapłaciła 258 milionów złotych podatku handlowego za rok 2020. To o 62% więcej niż w poprzednim roku. Podatek od sprzedaży detalicznej wprowadzono w Polsce w 2016 roku. Ma on na celu opodatkowanie dużych sieci handlowych, które zarabiają na sprzedaży dużych ilości towarów. Podatek jest obliczany na podstawie sprzedaży produktów, przy czym można odliczyć podatek VAT oraz koszty zakupu towarów i usług, związanych z prowadzeniem działalności.
Dino to sieć sklepów spożywczych, która dynamicznie się rozwija w Polsce. W 2020 roku otworzyła 164 nowe placówki, co zwiększyło liczbę sklepów do ponad 1 400. W ciągu roku Grupa Dino zwiększyła przychody o 28% do 14,5 miliarda złotych. Podatek handlowy wpłynął na wyniki finansowe sieci Dino, ale mimo to firma zanotowała prawie erektywny wzrost zysków w 2020 roku. Podatek handlowy, zwany też podatkiem od hipermarketów, wpłynął na zmianę w polskim krajobrazie handlowym. Duże sieci handlowe muszą płacić znacznie więcej podatku, co sprawia, że zyski przestawiają się z dużych sieci do mniejszych sklepów oraz do sprzedaży internetowej.
Podatek handlowy jest ciekawym narzędziem dla państwa, umożliwiającym zwiększenie wpływów do budżetu bez obciążania podatkiem dochodowym. Jednakże trzeba pamiętać, że podatek ten jest przerzucany na konsumentów, którzy płacą wyższą cenę za produkty w dużych sklepach.